W zespole Josepa Guardioli po raz pierwszy od sierpnia zagrał Aymeric Laporte. Francuski obrońca nie grał przez 143 dni. Laporte wytrzymał do 78. minuty, kiedy zmienił go Eric Garcia. "Obywatele" mogli po pierwszej połowie prowadzić 2-0. Świetnie jednak bronił Dean Henderson. W 19. minucie bramkarz gospodarzy obronił uderzenie z kilku metrów Raheema Sterlinga. Z kolei w 36. minucie Henderson odbił piłkę po strzale Gabriela Jesusa z rzutu karnego. Inna sprawa, że podczas interwencji bramkarz Sheffield United nie miał kontaktu z linią końcową. Brazylijczyk zmarnował już trzecią z pięciu "jedenastek" wykonywanych w Premier League. Nikt nie jest od niego gorszy z piłkarzy, którzy strzelali karne pięć razy (na tym samym "poziomie" są Stewart Downing i El Hadji Diouf). Beniaminek Premier League miał świetną okazję na wyjście na prowadzenie w 72. minucie. Z lewej strony dogrywał Enda Stevens, a próbujący zagrać piłkę na wślizgu Oliver McBurnie nie trafił w światło bramki. Minutę później zrobiło się 1-0, ale dla mistrzów Anglii. Kevin de Bruyne zagrał na "nos" do Sergia Aguero, któremu wystarczyło tylko dołożyć nogę z i z kilku metrów posłać piłkę do siatki. Belg zanotował już 18. asystę we wszystkich rozgrywkach i 16. w Premier League. De Bruyne został pierwszym zawodnikiem, który w rozgrywkach PL miał więcej niż 15 ostatnich podań w trzech różnych sezonach. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league-regular-season,cid,619" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League</a>