W porównaniu z wcześniejszym sezonem, 2016-17, wzrost jest na poziomie 1,5 proc. Co prawda, "Czerwonym Diabłom" daleko w tej klasyfikacji choćby do Realu Madryt, który dzięki trzeciemu z rzędu zwycięstwu w Lidze Mistrzów może pochwalić się zyskiem w wysokości aż 750,9 mln euro, ale i tak wyniki finansowe robią wrażenie. A przede wszystkim podkreślają, jaką markę mają United, mimo słabszej postawy na boisku. Widać to szczególnie, jeśli porównamy dochody lokalnego rywala z Manchesteru City. Klub Pepa Guardioli zarobił w poprzednim sezonie "jedynie" 500 mln funtów (ok. 560 mln euro), mimo że w Premier League nie miał sobie równych.