"Rodzina Manchesteru City jest zasmucona, dowiedziawszy się o śmierci byłego gracza Akademii Jeremy'ego Wistena. Przesyłamy najgłębsze kondolencje jego przyjaciołom i rodzinie. Nasze myśli są z wami w tym trudnym czasie" - napisał klub z Etihad Stadium na Twitterze. Okoliczności śmierci 17-latka na razie są owiane tajemnicą. Koszmarna wiadomość zabolała gwiazdy pierwszego zespołu "Obywateli", między innymi Raheema Sterlinga. Hołd nastolatkowi złożyli także Cole Palmer i Tommy Doyle, którzy razem z nim grali w młodszych grupach wiekowych. Wisten urodził się w Malawi. Do klubu z Manchesteru dołączył w 2016 roku, rozpoczynając swoją przygodę od drużyny do lat 13. Był środkowym obrońcą, ale dużej kariery nie zrobił. Art