Oba zespoły stanęły naprzeciw siebie po raz czwarty w tym sezonie. Arsenal nie miał dobrych wspomnień z trzech poprzednich konfrontacji. Nie zdobył w nich bowiem bramki - najpierw była porażka 0-4 w lidze, a potem nieudany dwumecz w półfinale Pucharu Ligi Angielskiej (0-2 i 0-0). Jeśli kibice "Kanonierów" liczyli dzisiaj na odwet, to przeżyli srogie rozczarowanie. Ekipa Mikela Artety po raz kolejny została wypunktowana, a końcowy rezultat oddaje przebieg wydarzeń na murawie. Pierwsza odsłona nie przyniosła wiele emocji. Żaden z zespołów nie był w stanie dyktować warunków gry. Liczba klarownych okazji do otwarcia wyniku wynosiła zero. Po zmianie stron z impetem do natarcia ruszyli goście. Już w pierwszej minucie po wznowieniu gry do siatki trafił Sadio Mane. Bramka nie została jednak uznana - Senegalczyk znajdował się na pozycji spalonej. Arsenal - Lverpool. "The Reds" w drodze po odzyskanie tytułu W odpowiedzi groźnie na bramkę "The Reds" uderzał Martin Odegaard. Piłkę przy sporej dozie szczęścia zatrzymał Alisson. To nie był zwiastun dominacji gospodarzy. Chwilę potem stracili pierwszego gola, gdy w doskonałej sytuacji znalazł się Diogo Jota. Portugalczyk uderzył bez namysłu w bliższy róg i było 0-1. Wszystkie skróty Ligi Mistrzów online w Interia Sport - <a href="https://sport.interia.pl/lm21-22#utm_source=lmteksty&utm_medium=lmteksty&utm_campaign=lmteksty">ZOBACZ!</a> Zdobywcę bramki zmienił wkrótce Roberto Firmino. Sześć minut po wejściu na plac gry sam wpisał się na listę strzelców. Po zagraniu Andrew Robertsona tylko dołożył nogę w polu bramkowym i Aaron Ramsdale ponownie okazał się bezradny. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/na-zywo-pomagajmy-ukrainie-ty-tez-mozesz-pomoc,nzId,1982,akt,081504" target="_blank">Ty też możesz pomóc Ukrainie. Zobacz, jakie to proste!</a> Porażka londyńczyków oznacza, że passa ich zwycięstw zatrzymała się na pięciu. Tymczasem Liverpool obecnie ma na koncie dziewięć kolejnych triumfów. Pełna pula zgarnięta na Emirates Stadium oznacza, że ekipa z Anfield do liderującego Manchesteru City traci już tylko punkt. Arsenal - Liverpool 0-2 (0-0) Bramki: 0-1 Diogo Jota (54.), 0-2 Roberto Firmino (62.) <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/mecz-arsenal-londyn-liverpool-premier-league,spmi,125312" target="_blank">Zobacz meczowy raport i aktualną tabelę Premier League </a> ZOBACZ TAKŻE: