Szefowie "Kanarków" uznali, że nie odpowiadają za zaistniałą sytuację, a ponieważ po raz kolejny zawodnik Norwich został usunięty z boiska, to komisja nałożyła wyższą karę. Pod koniec spotkania, które zakończyło się remisem 0-0, doszło do starcia między Loicem Remy z Newcastle a Bradleym Johnsonem z Norwich. Obydwaj zostali wyrzuceni z boiska. Piłkarz "Srok" został ukarany dyskwalifikacją na trzy spotkania. Johnson także został odsunięty od udziału w meczach, ale złożył odwołanie i ostatecznie kara go ominęła.