Zobacz szczegóły z Premier League!Swansea odniosło dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Piłkarze Amerykanina Boba Bradleya do tej pory zawodzili. Stracili 31 goli - do tej pory najwięcej w Premier League. W sobotę jednak Hull City zremisowało u siebie z Crystal Palace 3-3 i to ono przewodzi w klasyfikacji liczby straconych goli (32). Bramki dla zespołu Fabiańskiego strzelili Gylfi Sigurdsson (51. z karnego) i Fernando Llorente (54., 80.). Dzięki temu zwycięstwu Swansea jest na 17. miejscu i opuściło strefę spadkową. Jednak 12 punktów ma również 18. w tabeli West Ham United, który w niedzielę zagra na wyjeździe z Liverpoolem. Trzy bramki puścił natomiast Boruc, a jego zespół przegrał na wyjeździe z Burnley 2-3. AFC Bournemouth z 18 punktami zajmuje 11. miejsce w tabeli, ale punkt mniej ma na koncie Southampton, które w niedzielę podejmie Middlesbrough. Przynajmniej do niedzieli prowadzenie w tabeli objął Arsenal, który pokonał u siebie Stoke City 3-1. Niespodziewanie to goście pierwsi objęli prowadzenie, kiedy Charlie Adam w 29. minucie wykorzystał rzut karny. Trzy minuty przed przerwą wyrównał Theo Walcott, a 49. minucie efektownie główkował Mesut Oezil. W 75. minucie wynik spotkania ustalił Alex Iwobi. "Kanonierzy" objęli prowadzenie w tabeli, ale 34. punkty ma również Chelsea Londyn, która w niedzielę podejmie West Bromwich Albion.