Odejście Edena Hazarda z Realu Madryt to temat powracający do mediów w Hiszpanii niczym bumerang - na Półwyspie Iberyjskim wszyscy zdają sobie sprawę, że transfer belgijskiego zawodnika okazał się wielkim niewypałem i niewiele wskazuje na to, by w tej historii pojawił się jeszcze pozytywny zwrot akcji. Hazard w tym sezonie występuje co prawda w miarę regularnie, ale nie można mówić o wielkim przełomie jeśli chodzi o jego formę - w ośmiu występach dla "Los Blancos" wyróżnił się jedynie jedną asystą w starciu z Deportivo Alaves. Dobrą informacją jest jednak to, że jak na razie omijają go poważniejsze urazy - od 2019 roku, a więc od momentu, w którym dołączył on do Realu, kontuzje były bowiem jego głównym utrapieniem. Real Madryt mówi "dość"? Eden Hazard może wylądować z powrotem w Chelsea Wydaje się jednak, że cierpliwość włodarzy madryckiego klubu tak czy inaczej się wyczerpała i niebawem Hazard zmieni klub. Jak informuje "El Nacional" zawodnika czeka wielki powrót do byłego zespołu, londyńskiej Chelsea. Pierwsze, na razie nieformalne rozmowy w tej sprawie miały zostać podjęte bezpośrednio przez prezydenta Realu Florentino Pereza i właściciela Chelsea, rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza.Abramowicz jest bowiem przekonany o tym, że gdyby Hazard powrócił na Stamford Bridge, to ponownie zostałby jednym z czołowych zawodników światowej piłki. Nie ulega wątpliwości, że 30-latek, występujący dla "The Blues" w latach 2012-2019, w niebieskich barwach radził sobie znakomicie i był w stolicy Anglii wielką gwiazdą - Rosjanin sądzi więc, że powrót do Londynu pozwoliłby piłkarzowi "odświeżyć" swój bez wątpienia wielki talent. Chelsea nie chce wydać na Hazarda więcej niż 40 mln euro Real ma jednak pewien istotny problem - nie ma co liczyć na to, że Chelsea wypłaci madrytczykom 115 mln euro, a więc kwotę, którą "Królewscy" wyłożyli za Belga przed dwoma laty. Zarówno w Hiszpanii, jak i w Anglii wszyscy zdają sobie sprawę, że wartość gracza zdecydowanie spadła w ciągu ostatnich sezonów - Chelsea wobec tego jest skłonna odkupić Hazarda za maksymalnie 40 mln euro.Do transferu, jeśli rozmowy na linii Perez-Abramowicz weszłyby szybciej w bardziej zaawansowaną fazę, mogłoby dojść nawet i najbliższej zimy. Sam Eden Hazard również nie ma zamiaru czekać na to, aż jego kontrakt wygaśnie w czerwcu 2024 roku. PaCze