"Kanonierzy" mają już bardzo małą szansę na awans do fazy pucharowej europejskich rozgrywek i będą szukać prawa gry w przyszłorocznej edycji poprzez zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Premier League. Są na dobrej drodze, ponieważ zajmują drugie miejsce w tabeli z 25 punktami, a prowadzący Manchester City wyprzedza ich tylko dzięki lepszemu bilansowi bramek. Choć w Champions League i krajowym Pucharze Ligi (odpadnięcie w 1/8 finału po 0-3 z Sheffield Wednesday) Arsenal nie zachwyca, w ekstraklasie odniósł komplet zwycięstw w pięciu ostatnich kolejkach. Może też pochwalić się, wspólnie z Manchesterem United, najlepszą defensywą w ekstraklasie - stracił tylko osiem bramek. "Musimy się pozbierać po porażce i skupić się na derbach. Trzeba przyznać, że Bayern grał na zupełnie innym poziomie niż my. Trzeba się z tym pogodzić i o tym zapomnieć, żeby w niedzielę sięgnąć po ważne ligowe punkty" - powiedział po środowym meczu niemiecki obrońca "Kanonierów" Per Mertesacker, cytowany na oficjalnej stronie klubu. Arsenal nie przegrał z Tottenhamem na własnym stadionie od pięciu lat. W ostatnich 22 spotkaniach ligowych z tym rywalem, w których był gospodarzem, poniósł tylko jedną porażkę. Tym razem jednak wydaje się, że "Koguty" są w stanie postawić większy niż zwykle opór. Podopieczni argentyńskiego szkoleniowca Mauricio Pochettino na inaugurację sezonu przegrali z Manchesterem United, a w każdym kolejnym ligowym spotkaniu zdobyli co najmniej jeden punkt. Szczególnie spektakularne było ich zwycięstwo nad prowadzącym w tabeli Manchesterem City 4-1. Tottenham jest na piątym miejscu z 20 punktami. Wcześniej w niedzielę łatwiejsze zadanie czeka lidera, który zagra na wyjeździe ze słabo spisującą się Aston Villą. W sobotę broniąca tytułu Chelsea Londyn, która jest dopiero 15. w tabeli, zmierzy się z 14. Stoke City. Pod koniec października zespół ze Stoke-on-Trent wyeliminował mistrza Anglii z Pucharu Ligi. AFC Bournemouth Artura Boruca podejmie Newcastle United, a Swansea City, którego bramkarzem jest Łukasz Fabiański, zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem Norwich City.