Pomocnik Manchesteru United Paul Pogba doznał kontuzji w trakcie piątkowego treningu i jego występ w sobotę przeciwko odwiecznym rywalom z Liverpoolu stoi pod znakiem zapytania. Francuski piłkarz ma przejść badania i po nich okaże się, czy jest zdolny do gry.
Zobacz szczegóły z Premier League!
Jak napisał dziennik "Daily Mail" szanse na to, że Pogba weźmie udział w meczu szacuje się pół na pół. Według doniesień gazety pod koniec piątkowej sesji treningowej w Carrington 24-letni zawodnik poważnie rozciął nogę.
Paul Pogba zmaga się z utrzymaniem formy i w tym sezonie spadła na niego najostrzejsza od momentu przyjścia do United krytyka. W poprzednim meczu drużyna Jose Mourinho po wielkich męczarniach wygrała z broniącym się przed spadkiem Crystal Palace. Były znakomity zawodnik Manchesteru United Gary Neville nie oceniał dobrze występu Pogby.
- Jego wielką słabością jest to, że on gra tak, jakby był z kolegami na podwórku. Jakby wszystko, co robił było pod YouTube'a czy widea na Instagramie. To nie jest poważne. Traktuje wszystko tak, jakby było żartem. Nic dziwnego, że Jose Mourinho w ostatnich tygodniach odstawił go kilka razy - ocenił 43-letni Neville, który całą karierę spędził na Old Trafford i ma na koncie ponad 600 występów w barwach drużyny.
Ale i tak brak gracza formatu Paula Pogby w ważnym i prestiżowym dla "Czerwonych Diabłów" spotkaniu byłby dużym ciosem, oznaczającym osłabienie linii pomocy gospodarzy.
Stawką rywalizacji z Liverpoolem na Old Trafford jest drugie miejsce w tabeli Premier League. Wyższego nie da się już osiągnąć, bo Manchester City ma aż 16 punktów przewagi nad drugim United. Od dłuższego czasu, gdy mowa o liderze, zadaje się pytanie nie o to, czy zdobędzie mistrzowski tytuł, ale kiedy go zdobędzie.
Najwcześniej, przy odpowiednich wynikach w innych meczach, może tego dokonać 31 marca na Goodison Park. Ale możliwy jest nawet scenariusz przypieczętowania tytułu właśnie na Old Trafford 7 kwietnia, co dla Manchesteru United byłoby najgorszym możliwym scenariuszem.
kip