W wyniku sankcji, jakie dotknęły na Wyspach Brytyjskich Rosjanina Romana Abramowicza, skomplikowała się też sytuacja jego dotychczasowego "oczka w głowie", czyli Chelsea Londyn. Aktywa Abramowicza zostały zamrożone w związku z reakcją państw Zachodu na wojnę na Ukrainie. Tym samym nad przyszłością Chelsea FC - którego to klubu błyskawicznie próbował się pozbyć Rosjanin - zebrały się czarne chmury. Pisaliśmy o tym tutaj: Roman Abramowicz ukarany. Proces sprzedaży angielskiego klubu został tymczasowo wstrzymany. Nie jest jasne na ten moment, jak wpłynie to na sytuację kadrową drużyny, ale już zaczęły się spekulacje o odejściach zawodników z londyńskiej ekipy. Nie tylko zresztą dotyczy to piłkarzy. Jamie Carragher popycha Manchester United, by skusił trenera Chelsea Były piłkarz Liverpoolu, a obecnie znany ekspert pikarski Jamie Carragher zaproponował w swoim felietonie, że do wyścigu po "przejęcie" trenera Chelsea Thomasa Tuchela powinien natychmiast wkroczyć Manchester United. Zdaniem Carraghera, kłopoty Chelsea są szansą dla "Czerwonych Diabłów", które cały czas rozglądają się po rynku trenerskim. A Tuchel - jak pisze w The Telegraph - to jedyny trener pracujący ostatnio na Wyspach Brytyjskich, który realnie staje w szranki z Pepem Guardiolą i Juergenem Kloppem. Manchester United tymczasem zmaga się z pewnym sportowym kryzysem, a próba zarządzania zespołem przez Ralfa Rangnicka na razie daje średnie rezultaty. Niewykluczone więc, że rada Carraghera okaże się prorocza.