Na początku kwietnia Neville ogłosił, że sezon 2012/2013 będzie jego ostatnim w Evertonie. Rozważał wówczas jeszcze kontynuację kariery w innej drużynie.- Kiedy oznajmiłem, że odchodzę z tego klubu, gdziekolwiek się nie pojawiłem, to słyszałem "Byłeś genialny". Nie podobało mi się to, nie chciałem być postrzegany jako osoba, która potrzebuje być w centrum zainteresowania. W głębi serca wiedziałem, że nie będę już w stanie grać na wysokim poziomie. Chciałem więc po prostu usunąć się - powiedział dziennikarzom. Jak dodał, w kontekście dalszej przyszłości rozważał dwie możliwości - pracę w mediach oraz zatrudnienie w charakterze szkoleniowca. - Oferty złożyli mi przedstawiciele obu środowisk - zaznaczył. Neville od początku czerwca przebywa w Izraelu, gdzie pomaga prowadzącemu młodzieżową reprezentację Stuartowi Pearce'owi podczas mistrzostw Europy do lat 21. W prasowych spekulacjach 36-letni były już piłkarz jest jednym z kandydatów na drugiego trenera w Manchesterze lub Evertonie. Mimo że od 2005 roku występował w klubie z Liverpoolu, to kojarzony jest przede wszystkim z grą w barwach "Czerwonych Diabłów" (1994-2005). Z ekipą pod wodzą Alexa Fergusona (ten w maju po 27 latach zrezygnował z dalszego prowadzenia zespołu) triumfował w Lidze Mistrzów (1999), zdobył sześć tytułów mistrza kraju (1996-1997, 1999-2001, 2003) i trzykrotnie Puchar Anglii (1996, 1999, 2004). W "ManU" grał ze starszym bratem Garym, który karierę zakończył w 2011 roku. Ten obecnie jest członkiem sztabu szkoleniowego Roya Hodgsona, selekcjonera seniorskiej drużyny narodowej.