Czeski golkiper przyznał przed paroma dniami, że nie chciałby wylądować na ławce rezerwowych, dlatego zrobi wszystko, żeby przekonać do siebie trenera, tak jak to robił w poprzednich latach. Czech występuje w Chelsea od 2004 roku. Wiele wskazuje jednak na to, że doświadczony bramkarz będzie musiał pogodzić się z rolą zmiennika, albo zmieni klub. Jose Mourinho dał do zrozumienia, że nie po to sprowadza z wypożyczenia do Atletico Courtoisa, żeby posadzić go na ławce rezerwowych. "Wiem, że Petr będzie walczył o miejsce w składzie, ale Thibaut to najlepszy młody bramkarz na świecie. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Rywalizacja między nimi będzie zacięta, ale to nie jest moje zmartwienie, tylko komfort" - przyznał portugalski szkoleniowiec. 32-letni Czech wciąż jest czołowym bramkarzem świata i bez trudu znalazłby klub, w którym miałby pewne miejsce w wyjściowym składzie. Zainteresowani jego usługami są m.in. szefowie Paris Saint-Germain. Mourinho zdaje sobie sprawę z tego, że może pożegnać się z reprezentantem Czech. Ma nawet gotowego następce. "Mark Schwarzer to bardzo dobry bramkarz. Z powodzeniem może być drugim bramkarzem, tak jak było do tej pory" - podkreślił Portugalczyk.