Hiszpan, który na szerokie wody wypłynął w Barcelonie, zdążył wygrać pierwsze sześć meczów Premier League, a także trzy spotkania Ligi Mistrzów (dwa w eliminacjach, jeden w fazie grupowej) i jeden Pucharu Ligi Angielskiej. Praca na Etihad Stadium to czwarte wyzwanie trenerskie Guardioli w karierze. Wcześniej pracował w Barcelonie B, Barcelonie oraz Bayernie Monachium i jeszcze nigdy nie udało mu się rozpocząć kadencji od 10 zwycięstw z rzędu. Przed sezonem 2007/2008, Hiszpan rozpoczął pracę z rezerwami "Blaugrany". Po remisie na inaugurację zmagań, w dziewięciu kolejnych meczach odniósł sześć zwycięstw, dwa remisy i poniósł jedną porażkę. Niewiele lepiej było rok później, kiedy objął stery w pierwszej drużynie z Katalonii. Zaczął od imponującego 4-0 z Wisłą Kraków, ale następnie przegrał dwa mecze z rzędu, a jeden zremisował. Potem wygrał 11 meczów z rzędu. Z Bayernem Monachium rozpoczął od porażki, po której wygrał cztery kolejne mecze, jeden zremisował, aby powrócić na zwycięską ścieżkę. W środę, Manchester zagra z Celtikiem Glasgow w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Kolejnym rywalem "maszyny" Guardioli w Premier League będzie natomiast wicemistrz Anglii, Tottenham Hotspur. Bilans początków kadencji Pepa Guardioli: FC Barcelona B: 6-2-2 FC Barcelona: 7-1-2 Bayern Monachium: 8-1-1 Manchester City: 10-0-0