Problemy Haalanda zaczęły się już przed tygodniem, kiedy to musiał opuścić boisko w przerwie meczu z Borussią Dortmund. Jak przyznał po tym spotkaniu Guardiola, zawodnik miał gorączkę, a dodatkowo w pierwszej połowie stłukł sobie stopę. Premier League. Erling Haaland wraca do gry W efekcie Haalanda zabrakło w weekend w meczu z Leicester City, zabraknie go też dzisiaj w starciu z Sevillą, którym The Cityzens zakończą fazę grupową Ligi Mistrzów. Bardzo możliwe jednak, że to ostatni mecz pauzy Norwega, który do gry ma wrócić w sobotę, kiedy Manchester City będzie na własnym stadionie podejmował Fulham. - Erling czuje się dużo lepiej w porównaniu do zeszłego weekendu, ale nie jest jeszcze gotowy w 100%. Na pewno nie będzie zdolny do gry z Sevillą. Nie chcemy podejmować takiego ryzyko, to nie ma sensu. Liczymy, że Erling będzie mógł zagrać już z Fulham - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Pep Guardiola. Fakt, że podejmowanie takiego ryzyka byłoby bardzo nierozsądne, bo City są już pewni pierwszego miejsca w grupie i rozstawienia przed losowaniem 1/8 finału, które jest zaplanowane na poniedziałek 7 listopada. Haaland w swoich pierwszych 15 występach dla City zdobył 22 gole. Wiele wskazuje na to, że najbliższą okazję do poprawy wyniku będzie miał w sobotę od godziny 15:00, kiedy City zagra na Etihad Stadium z Fulham. Piłkarze Guardioli są drudzy w tabeli Premier League, z dwoma punktami straty do Arsenalu. Zobacz aktualną tabelę Premier League