Cristiano Ronaldo od piątku pozostaje zawodnikiem Al-Nassr. Podpisał z saudyjskim klubem kontrakt do lata 2025 roku. Za jeden sezon gry inkasował będzie gigantyczną pensję - blisko 200 mln euro. Zgodnie uznano, że Portugalczyk wybrał się na świetnie opłacaną emeryturę i do Europy już nie wróci. Tymczasem może to nastąpić szybciej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Ronaldo to dopiero początek! Al-Nassr zagina parol na kolejne legendy Ronaldo jako gracz Newcastle w Lidze Mistrzów? Realna perspektywa Jak informuje hiszpańska "Marca", w umowie CR7 zawarto tajną klauzulę umożliwiającą mu powrót do... Premier League. Aby tak się stało, spełniony musi zostać jeden kluczowy warunek: awans Newcastle United do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jeśli "Sroki" zrealizują ten cel, Ronaldo uda się do angielskiego zespołu na wypożyczenie. Dlaczego akurat do Newcastle? Właścicielem tego klubu jest Public Investment Fund, jeden z największych funduszy kapitałowych w Arabii Saudyjskiej (i na świecie). Znamy datę debiutu Ronaldo. Wiemy też, kiedy może zagrać z Krychowiakiem Sieć powiązań biznesowych może się więc okazać dla portugalskiego gwiazdora furtką do Champions League, w której przez lata zapracował na status ikony. W tej chwili ekipa Newcastle plasuje się na trzecim miejscu w ligowej tabeli, co gwarantuje bezpośredni awans do LM.