Bernardo Silva od kilku sezonów jest absolutnie kluczowym graczem dla Manchesteru City, pomagając klubowi w seryjnym zdobywaniu tytułów. Podobnie było w zakończonej niedawno edycji Ligi Mistrzów, gdzie ustrzelił dublet w rewanżowym meczu 1/2 finału z Realem Madryt, kluczowym w drodze "The Cityzens" do pierwszego w historii zwycięstwa w najważniejszych klubowych rozgrywkach. Sensacyjna informacja podana przez "Markę" wskazuje, że tuż po tym sukcesie może on pożegnać się nie tylko z Manchesterem, ale z całą europejską piłką. Kolejna gwiazda dostała ofertę z Arabii Saudyjskiej. Czy ktoś tu zostanie? Media: Bernardo Silva blisko przenosin do Arabii Saudyjskiej W przypadku Silvy dużo pisało się w ostatnich miesiącach o zainteresowaniu przede wszystkim ze strony Barcelony, która chciała go już przed rokiem, ale wtedy przeszkodziły w tym przede wszystkim logistyczne problemy związane z budżetową gimnastyką klubu. Teraz dodatkowo pojawiły się doniesienia na temat PSG, dla którego Portugalczyk miał być priorytetowym ruchem przed nowym sezonem. Doniesienia z Hiszpanii pokazują jednak, że obaj giganci mogli zostać przebici przez rozpychających się coraz mocniej łokciami Saudyjczyków. Dziennikarze "Marki" nie podają konkretnego klubu, który miałby pozyskać Silvę, są jednak przekonani, że temat jest "prawie zamknięty". Taki ruch miałby kolejnym pokazem siły ze strony Saudyjczyków, którzy stawiają sprawę jasno - nie chcą sprowadzać do siebie tylko zawodników zbliżających się do końca kariery, zależy im także na gwiazdach w kwiecie wieku, dodatkowo są gotowi wypłacać konkretne sumy transferowe. Przedsmakiem tej taktyki jest chociażby oferta opiewająca na 55 milionów euro, która miała zostać przesłana do Wolverhampton w zamian za Rubena Nevesa, również będącym obiektem zainteresowania Barcelony. Zieliński musi podjąć kluczową decyzję w sprawie przyszłości. Konkretna oferta na stole 28-latka łączy z City jeszcze dwuletni kontrakt, więc w tym przypadku również potencjalni kupcy musieliby sięgnąć głęboko do kieszeni. Nie jest to jednak problemem, jeśli kieszeń jest głębokości Bajkału. Hiszpańscy dziennikarze zwracają także uwagę na niebezpieczny przełom, jaki może wywołać ewentualny transfer Silvy. Do tej sprawy odniosła się także legenda Premier League, Gary Neville. Arabia Saudyjska bardzo mocno pracuje nad poprawą swojej pozycji w świecie futbolu. Władzom kraju zależy na sile własnej ligi, co ma też przełożyć się na poziom reprezentacji. Głównym celem pozostają mistrzostwa świata 2030, które Saudyjczycy chcą zorganizować. Argumentem mogącym im pomóc w wygraniu wyborów mają być właśnie nakłady przeznaczane na rozwój futbolu.