Pomysł przejęcia Newcastle United przez saudyjski kapitał nie jest nowy - temat ten podejmowany był już wiele miesięcy temu, ale upadł latem 2020 roku. Powód był dość nietypowy - chodziło bowiem o... sieciowe piractwo. Protest w całej sprawie do władz Premier League wniosło bowiem wówczas beIN Sports - jeden z najważniejszych nadawców PL w wielu krajach świata. Przedstawiciele katarskiej telewizji oskarżyli wówczas Arabię Saudyjską o wspieranie platformy beoutQ, która bez zezwolenia transmitowała mecze angielskiej ekstraklasy. To była kość niezgody sprawiająca, że konsorcjum, któremu przewodzi saudyjski Publiczny Fundusz Inwestycyjny (PIF), nie mógł kontynuować rozmów w kwestii wykupienia "Srok". Newcastle United o krok bliżej od przejęcia? Teraz sytuacja ma się jednak diametralnie zmienić. Saudyjskie władze chcą bowiem uciąć proceder prowadzony przez beoutQ oraz znieść nałożony wcześniej 4,5-letni zakaz działalności beIN Sports w kraju. Ma to być krok, który pozwoli ruszyć dalej w negocjacjach dotyczących Newcastle United. O tym, czy faktycznie kolejne rozmowy będą mogły zostać podjęte, ma zadecydować arbitraż planowany na 3 stycznia.To jednak nie koniec potencjalnych problemów PIF i jego sprzymierzeńców - nawet jeśli spór z katarskim nadawcą zostanie zażegnany, to - jak wskazuje BBC Sport - rozważana będzie jeszcze mocno inna, znacznie bardziej kontrowersyjna kwestia - łamanie praw człowieka w Arabii Saudyjskiej. To również będzie na pewno temat zaciętych dysput na początku przyszłego roku. Kibice Newcastle United tęsknią za sukcesami Newcastle United ma jak na razie za sobą bardzo słabe występy w Premier League w bieżącym sezonie. Zespół z Północno-Wschodniej Anglii po siedmiu kolejkach ma na koncie zaledwie trzy punkty i zajmuje 19., czyli przedostatnie miejsce w tabeli, wyprzedzając jedynie Norwich City.Zbliża się także powoli setna rocznica ostatniego zdobycia mistrzostwa Anglii przez "Sroki" (1927). Nowy inwestor - i to z takiego regionu, jak Półwysep Arabski - z pewnością wlałby w serca kibiców United pewne nadzieje na to, że niebawem w ich ukochaną drużyną zostaną zainwestowane potężne kwoty i będzie ona mogła nawiązać do dawnych triumfów.Obecnym właścicielem Newcastle United jest brytyjski miliarder Mike Ashley. Latem 2020, kiedy trwały pierwsze przymiarki do sprzedaży NU, mówiło się o tym, że za przejęcie klubu Saudyjczycy byli skłonni zapłacić 300 mln funtów. PaCze