Pomimo licznych kontrowersji, saudyjski PIF (Public Investment Fund - Publiczny Fundusz Inwestycyjny) dopiął swego i przejął Newcastle United z rąk miliardera Mike'a Ashley'a. To oznacza wielkie zmiany w klubie - i wiele wskazuje na to, że będą one dotyczyć również osoby menedżera. Dotychczasowy szkoleniowiec klubu, Steve Bruce, zdaje sobie sprawę, że jego posada wisiała na włosku już wcześniej, a teraz, w obliczu przejęcia klubu, jego zwolnienie jest jeszcze bardziej prawdopodobne. Kwestię tę skomentował specjalnie dla telewizji Sky Sports. Steve Bruce: Nie jestem głupi, wiem, co się może szykować "Jestem szczęśliwy, że doszło do tej zmiany. To była wielka noc dla kibiców, cieszę się wraz z nimi" - stwierdził Bruce. "Chcę kontynuować moją pracę jako menedżer tutaj, ale muszę myśleć realistycznie. Nie jestem głupi i wiem, co może się stać pod rządami nowych właścicieli" - dodał jednak trener.Jak powiedział Steve Bruce, na razie nie wie nic o tym, by miał rozmawiać o swojej przyszłości z Amandą Staveley, brytyjską biznesmenką, która pomogła Saudyjczykom w wykupieniu United. Sytuacja "Srok" w lidze jest jednak nie do pozazdroszczenia i nawet bez zmiany właściciela posada Bruce'a wisiała na włosku. Jego podopieczni radzili sobie bowiem jak dotychczas w tym sezonie bardzo słabo, a United po siedmiu kolejkach Premier League znajdują się w strefie spadkowej.Najbliższy mecz NU rozegra u siebie, na St. James' Park, z Tottenhamem Hotspur 17 października. Będzie to jubileuszowy, tysięczny mecz Steve'a Bruce'a w jego menedżerskiej karierze. Chyba że do tego czasu na jego miejscu będzie zasiadał już ktoś inny - europejskie media podają nazwiska trzech poważnych kandydatów. Piłkarska legenda za sterami United? Frank Lampard i Steven Gerrard to potencjalne opcje Według "Daily Telegraph" stery w klubie mógłby przejąć ktoś z dwójki Frank Lampard - Steven Gerrard. Wydaje się, że to były gracz i legenda Chelsea może być bliżej zatrudnienia, jak na razie pozostaje on bowiem bez klubu. W styczniu 2021 roku został zwolniony z "The Blues", a jego miejsce zajął wówczas Thomas Tuchel i była to z całą pewnością zmiana, która londyńczykom wyszła na lepsze.Steven Gerrard z kolei związany jest wciąż z Rangers F.C. i trzeba przyznać, że jego dotychczasowa przygoda z drużyną z Glasgow była bardzo udana. W kampanii 2020/2021 "The Gers" dokonali niebywałego wyczynu i sięgnęli po mistrzostwo Szkocji bez przegrania jednego meczu - zdobyli łącznie 102 punkty i tylko sześciokrotnie przy tym remisowali. Gerrard stał się więc trenerską gwiazdą, którą z pewnością widziałoby u siebie całe grono znacznie mocniejszych klubów. Antonio Conte wyborem Newcastle United? Jest jednak jeszcze i trzecia opcja - Antonio Conte. O możliwym objęciu Newcastle United przez Włocha informuje "La Gazzetta dello Sport". Wydaje się, że przybycie Conte również byłoby całkiem logicznym ruchem dla United - trener pozostaje bez zatrudnienia od maja po tym, jak zdobył z Interem mistrzostwo Italii i niespodziewanie zrezygnował ze swojego stanowiska. 52-latek ma już doświadczenie z pracą w Premier League - w przeszłości, podobnie jak Lampard, prowadził londyńską Chelsea. Decyzje co do obsady trenerskiej zostaną podjęte w Newcastle United w najbliższych kilku tygodniach. Bruce musiałby dokonać cudu i nagle wyciągnąć "Sroki" z wynikowego dołka, aby przekonać Saudyjczyków, że na razie nie muszą szukać jego zastępcy. PaCze