Mieszkańcy Gazy borykają się z poważnymi niedoborami, ponieważ terytorium zostało skutecznie odcięte w następstwie ataków bojowników Hamasu, z 7 października, na izraelskie społeczności i placówki wojskowe, w których zginęło 1400 osób. We wtorek rakieta trafiła szpital w Gazie, za co Hamas obwinia Izrael. Ten jednak wyparł się odpowiedzialności, twierdząc, że została ona błędnie wystrzelona przez palestyńskich bojowników. Salah, triumfator Ligi Mistrzów i zdobywca mistrzostwa Anglii z Liverpoolem, jest jednym z najpopularniejszych sportowców w świecie arabskim. Karim Benzema straci obywatelstwo i "Złotą Piłkę"? Piłkarz odpiera zarzuty "Nie zawsze łatwo jest mówić w takich czasach. Było zbyt wiele przemocy, zbyt wiele złamanych serc i brutalności" - stwierdził piłkarz w materiale wideo, który zamieścił na swoim portalu społecznościowym. Mohamed Salah wzywa światowych przywódców, aby pomogli Strefie Gazy Po środowej wizycie prezydenta USA Joe'ego Bidena w Tel Awiwie Izrael oświadczył, że zgodził się na jego prośbę o zezwolenie na pomoc dla oblężonej Strefy Gazy przez Egipt, ze względu na rosnące obawy związane z malejącymi dostawami i możliwą katastrofą humanitarną. "Teraz jest jasne, że należy natychmiast zezwolić na pomoc humanitarną dla Gazy. Tamtejsza ludność jest w okropnych warunkach" - dodał Salah. Dwaj kibice zastrzeli przed meczem. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie "Sceny, które rozegrały się wczoraj wieczorem w szpitalu, były przerażające. Mieszkańcy Gazy pilnie potrzebują żywności, wody i środków medycznych. Wzywam światowych przywódców, aby zjednoczyli się, żeby zapobiec dalszej rzezi niewinnych dusz - ludzkość musi zwyciężyć" - przyznał egipski zawodnik Liverpoolu.