Co prawda to nie był pierwszy mecz 23-letniego pomocnika, który do Anglii trafił z Legii Warszawa, w barwach Wolverhampton, ponieważ wystąpił już w Pucharze Anglii przeciwko WHU, ale premierowo zaprezentował się przed publicznością na Molineux. I już w szóstej minucie trafił do siatki, a siedem minut później dołożył drugiego gola. "Michał ma umiejętności techniczne i fizyczne atrybuty, które mogą się sprawdzić przy angielskim stylu gry. Udowodnił to zarówno podczas spotkania z West Ham United, jak również we wtorkowy wieczór, notując dobry start w nowym zespole" - stwierdził Jackett, cytowany przez internetową stronę "Wilków". "Kiedy przychodził do nas, powiedziałem, że może grać ma każdej ofensywnej pozycji i zdania nie zmieniam. Gdziekolwiek nie występuje ma atuty, co pokazał zdobywając we wtorek dwie szybkie bramki, a przed przerwą mógł jeszcze 'ustrzelić' hat-tricka" - mówił opiekun Wolverhampton. "To dla niego początki, ale jesteśmy zadowoleni z tego transferu" - dodał. Żyro odniósł się do swojego dobrego występu na portalu społecznościowym, gdzie napisał: "Dobra robota, wspaniały mecz chłopaki. Teraz szykujemy się na sobotę. Dziękuje za wsparcie". Zobacz sytuację w Championship