Kontrakt 29-letniego Niemca z "Kanonierami" wygasnąć ma po zakończeniu sezonu i nic nie wskazuje na to, aby Oezil miałby go przedłużyć. Wprawdzie podjęto rozmowy, ale rozbieżności są bardzo duże. Jeśli nie dojdzie do przełomu i Oezil nie przedłuży umowy, to latem będzie panem sytuacji, bo klub chętny na jego pozyskanie, nie będzie musiał wypłacać kwoty odstępnego. Dzięki temu będzie mógł wynegocjować wyższe zarobki. Zdaniem dailymail.co.uk, Niemiec jest zdecydowany opuścić Arsenal, żeby przenieść się do Manchesteru United. Wielkim zwolennikiem jego pozyskania jest menedżer "Czerwonych Diabłów" Jose Mourinho, który doskonale zna możliwości Oezila z czasów współpracy w Realu Madryt. Piłkarz świetnie prezentował się grając u portugalskiego trenera, a ostatnio zawodzi. Przed kilkoma tygodniami menedżer Arsenalu Arsene Wenger przyznał nawet, że klub może rozstać się z niemieckim pomocnikiem nawet już w zimowym okienku transferowym. Dla "Kanonierów" byłaby to ostatnia szansa, aby na nim zarobić i odzyskać część pieniędzy (42,5 mln funtów), jakie wyłożył na transfer w 2013 roku. W obecnym sezonie Oezil rozegrał tylko sześć meczów. Nie strzelił gola ani nie zaliczył asysty. MZ