Mateusz Klich nie może liczyć na wiele minut w bieżącym sezonie Premier League. Jak dotąd w jedenastu wejściach z ławki rezerwowych otrzymał ich 188. Trener Leeds United Jesse Marsch stawia na Tylera Adamsa i Marca Rocę w systemie 4-2-3-1. Raczej nie ma szans, by polski pomocnik zdołał wywalczyć jeszcze miejsce w podstawowym składzie. Klich zmieni klub? Zainteresowanie z Niemiec, Włoch i Francji Sam Klich doskonale to rozumie i chce zmienić klub. Amerykański szkoleniowiec chciałby jego pozostania przynajmniej do lata przyszłego roku, bo chce mieć jak najszerszą kadrę, ale nie powinien być w stanie zmienić decyzji piłkarza. 32-latek chce odejść z Elland Road już podczas zimowego okienka transferowego. Jego kontrakt wygasa dopiero w 2024 roku, ale nie ma on na co czekać. Portal teamtalk.com uważa, że piłkarzem interesują się zespoły z Włoch, Francji i Niemiec. Nie sprecyzowano, czy na pewno są to drużyny z najwyższych klas rozgrywkowych z tych państw. Część klubów chciałaby ściągnąć Klicha na zasadzie wypożyczenia, jednak planem wychowanka Tarnovii Tarnów według dziennikarzy ma być transfer definitywny. To byłby koniec długiego rozdziału w jego karierze - do Leeds trafił w 2017 roku. Dwanaście miesięcy później działacze zatrudnili Marcelo Bielsę. Współpraca Polaka i Argentyńczyka przebiegała wzorowo, awansowali do Premier League i utrzymali się w niej. Po jakimś czasie coś się jednak wypaliło. Szkoleniowca z Rosario zwolniono pod koniec lutego tego roku.