Kibice w Manchesterze dostali w tym sezonie dodatkowe święto w postaci derbów w 1/8 finału Pucharu Ligi. "Czerwone Diabły" przystąpiły do meczu po ligowej klęsce 0-4 z Chelsea. "The Citizens" też ostatnio nie zabłysnęli, remisując u siebie z Southampton, a wcześniej przegrywając 0-4 z Barceloną w Lidze Mistrzów. Środowy mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, jak przystało na zespół Pepa Guardioli. Z czasem jednak coraz śmielej zaczęła atakować ekipa Jose Mourinho. W ostatnim fragmencie pierwszej połowy strzałów na bramkę gości próbowali Marcus Rashford i Zlatan Ibrahimović, ale obrońcy City byli czujni, skutecznie blokując rywali w kluczowych momentach. W 54. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Ibrahimović wygrał pojedynek o górną piłkę i zagrał w pole karne. Ander Herrera zablokował Fernandinho, a nadbiegający Juan Mata posłał piłkę do siatki płaskim strzałem. Dziesięć minut później Ibrahimović zmarnował znakomitą okazję do podwyższenia. Nie trafił jednak w piłkę po akcji Rashforda. Gospodarze utrzymali skromne prowadzenie do końca. Z rozgrywek odpadła Chelsea, która przegrała 1-2 na wyjeździe z West Ham United. Manchester United - Manchester City 1-0. Raport meczowy Puchar Ligi: wyniki, strzelcy, terminarz