Zespół Manchesteru City (”Obywatele”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała pierwsze miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 81 starć zespół Manchesteru City wygrał 37 razy i zanotował 27 porażek oraz 17 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w piątej minucie spotkania, gdy Kevin De Bruyne strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Fernandinho. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Manchesteru City w 14. minucie spotkania, gdy Riyad Mahrez zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. Niedługo później Ilkay Guendogan wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, strzelając kolejnego gola w 21. minucie meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w 25. minucie spotkania, gdy Raheem Sterling zdobył z karnego czwartą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jannik Vestergaard z Leicester City. Była to 45. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Leicester City wyszła w zmienionym składzie, za Ayoze'a Péreza wszedł Timothy Castagne. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się James Maddison. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Kelechi Iheanacho. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Ademola Lookman. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Kelechiego Iheanacho. W 65. minucie bramkę kontaktową zdobył Kelechi Iheanacho. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Manchesteru City, strzelając kolejnego gola. W 69. minucie wynik na 5-3 podwyższył Aymeric Laporte. Asystę przy bramce zaliczył Riyad Mahrez. W 71. minucie Youri Tielemans został zmieniony przez Hamzę Choudhurego. W tej samej minucie trener Manchesteru City postanowił wzmocnić linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Kevina De Bruynego. Na boisko wszedł Philip Foden, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na kwadrans przed zakończeniem starcia kartkę obejrzał James Maddison z zespołu gości. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie Raheem Sterling po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 6-3. W zdobyciu bramki pomógł Rúben Dias. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał kartkę Fernandinhowi, zawodnikowi gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 6-3. Jedenastka ”Obywateli” była w posiadaniu piłki przez 71 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a ”Lisom” przyznał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił jednego zawodnika. Natomiast drużyna Leicester City w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższy wtorek zespół ”Lis” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Liverpool FC. Natomiast w środę Brentford FC będzie gościć jedenastkę Manchesteru City.