- Jestem zachwycony. Zdobyliśmy dużo punktów, choć jeden zespół jest od nas lepszy. Liverpool jest teraz w szczytowej formie i powtórzę to, co powiedziałem na poprzedniej konferencji prasowej: to obecnie najlepszy zespół w Europie - powiedział Guardiola na środowej konferencji poprzedzającej czwartkowe spotkanie Manchester City - Liverpool w 21. kolejce angielskiej ligi. Liverpool ma 54 punkty i o siedem wyprzedza zajmujących trzecie miejsce w tabeli broniących tytułu "The Citizens". Do końca rozgrywek pozostało jeszcze 18 kolejek, ale wygrana lidera w Manchesterze dałaby mu komfort psychiczny i dość duży margines błędu. - Trzeba pogratulować naszym najbliższym rywalom tego, co do tej pory osiągnęli. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, co się dzieje, kiedy zdobywa się tytuł z dorobkiem stu punktów. Trudno do tego wrócić i właśnie my się z tym zmagamy - przyznał hiszpański szkoleniowiec. "The Reds" pozostają w Premier League jako jedyni niepokonani w tym sezonie. - Wyniki i umiejętności budują pewność siebie, a my mamy obie te rzeczy. Moi zawodnicy mają wysokie umiejętności. Tak długo jak będziemy mieszać nasz potencjał z nastawieniem, będzie wysoka jakość. Kiedy dotarliśmy do finału Ligi Mistrzów, pozbyliśmy się ciężaru - powiedział z kolei trener Liverpoolu Juergen Klopp. Niemiecki szkoleniowiec podkreślił, że jego podopieczni muszą zagrać z mistrzem kraju, tak jak z innymi rywalami. - Musimy być odważni i głodni sukcesu, tak samo jak w innych meczach. Oczywiście to będzie bardzo trudny mecz, bo to świetny zespół z doskonałym szkoleniowcem. W mojej opinii tworzą najlepszą drużynę na świecie. Punkty mogą się zmieniać, ale nie usposobienie - komplementował rywali Klopp. Początek meczu Manchester City - Liverpool w czwartek o godz. 21.00. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league-sezon-zasadniczy,cid,619" target="_blank">Premier League: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>