Van Bronckhorst już od lipca tego roku, po opuszczeniu stanowiska trenera Feyenoordu, współpracował z "The Citizens". Klub twierdził jednak, że związek Holendra z ekipą mistrza Anglii jest nieformalny, ale zdaniem angielskich dziennikarzy sytuacja ta uległa zmianie, a były piłkarz Barcelony podpisał kontrakt z drużyną z Manchesteru. W ciągu najbliższego roku 44-latek ma zapoznawać się ze strukturą klubu, funkcjonowaniem działu skautingu, akademii oraz sztabu szkoleniowego. W skrócie - ma uczyć się wszystkiego od podszewki, by kiedyś płynnie objąć posadę szkoleniowca mistrza Anglii. Choć kontrakt Pepa Guardioli wygasa dopiero w 2021 roku, włodarze City już teraz chcą planować swoją przyszłość, by nie powielić błędu swojego lokalnego rywala - Manchesteru United. Zespół "Czernowych Diabłów" wciąż nie może nawiązać do czasów świetności, po odejściu wieloletniego menedżera Alexa Fergusona. Do tej pory wszystko wskazywało na to, że Guardiola, w przypadku ewentualnego odejścia, "przekaże pałeczkę" swojemu asystentowi - Mikelowi Artecie. Teraz wydaje się jednak, że do roli następcy obecnego trenera mistrza Anglii może aspirować van Bronckhorst. Guardiola mierzył się z holenderskim szkoleniowcem dwukrotnie. Oba starcia miały miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2017/18 i zakończyły się zwycięstwami City nad Feyenoordem 1-0 i 4-0.TB<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I">Premier League - wyniki, terminarz, tabela</a>