W meczu otwierającym 17. kolejkę Premier League Manchester City pokonał Crystal Palace 3-0 i zrównał się punktami z liderem - Chelsea Londyn.
Premier League: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz
Manchester City ma ostatnio wielki kłopot z napastnikami. Kontuzjowani są: Sergio Aguero, Edin Dżeko i Stevan Jovetić. W sobotnim meczu nominalnym napastnikiem był James Milner, który słynie z gry na każdej pozycji.
Niespodziewanie początek meczu należał do gości z Londynu, a piłka częściej znajdowała się w polu karnym Joe'go Harta niż Juliana Speroniego. W 20. minucie Fraizer Campbell strzelał z ostrego kąta przewrotką na bramkę "The Citizens", ale nie trafił. W odpowiedzi bliski szczęścia był David Silva.
Tuż przed przerwą Yaya Toure znakomicie odszukał w polu karnym Pabla Zabaletę, ale ten minimalnie przestrzelił w dobrej sytuacji.
Trzy minuty po przerwie Zabaleta podał w polu karnym do Davida Silvy, a ten po rykoszecie skierował piłkę do bramki Speroniego. Po godzinie gry Silva po raz drugi wpisał się na listę strzelców, finalizując podanie z lewej strony Aleksandara Kolarova.
Siedem minut później piłka trafiła do bramki faworytów po główce Jamesa McArthura, ale sędzia odgwizdał spalonego i nie uznał gola.
W 81. minucie goście ruszyli do ataku, a Man City wyprowadził popisową kontrę, po której Yaya Toure podwyższył na 3-0.