Premier League. Chelsea skontaktowała się z Julianem Nagelsmannem Potrzeba całkiem niezłych zdolności manualno-artystycznych, by czytelnie rozpisać to, co stało się w ostatnich kilku miesiącach w Chelsea i Bayernie Monachium. Mimo wszystko warto spróbować. We wrześniu "The Blues" rozstali się z Thomasem Tuchelem, by wykupić z Brighton Grahama Pottera i jego sztab szkoleniowy. W marcu Bayern odsunął od obowiązków Juliana Nagelsmanna, a w jego miejsce sprowadził właśnie Tuchela. W niedzielę Chelsea przegrała 0:2 z Aston Villą i pożegnała się z Potterem, a najpoważniejszym kandydatem do jego zastąpienia jest... Nagelsmann. Uff, udało się. Tak przynajmniej wynika z informacji Fabrizio Romano, który donosi, że władze klubu ze Stamford Bridge skontaktowały się bezpośrednio z niemieckim trenerem. Ma on być zresztą faworytem osób decyzyjnych, jako trener najlepiej pasujący do projektu, według którego chcą rozwijać zespół Todd Boehly i jego współpracownicy. Nazwisk potencjalnych kandydatów pojawia się jednak więcej, bo też na rynku jest dostępnych kilku trenerów o uznanej marce. Luis Enrique czy Tite także rozważani w kontekście pracy w Chelsea Chętny na objęcie Chelsea według Romano jest też Luis Enrique, w przeszłości odnoszący wielkie sukcesy z FC Barceloną i nieco mniejsze z reprezentacją Hiszpanii. "The Independent" pisze z kolei o byłym selekcjonerze reprezentacji Brazylii, Tite, który sam miał wysłać sygnał, że jest zainteresowany pracą w Londynie. Łączy ich jedno - nieudany mundial w Katarze. Angielskie media informują także o byłym trenerze Tottenhamu i PSG Mauricio Pochettino czy Marco Silvie pracującym obecnie w rewelacji tego sezonu Premier League, Fulham. Chelsea zależy, by jak najszybciej porozumieć się z nowym trenerem, bo już 12 kwietnia czeka ją pierwszy mecz w ramach ćwierćfinałów Ligi Mistrzów, gdzie rywalem będzie obrońca trofeum, Real Madryt. To dla londyńskiej drużyny ostatnia szansa na uratowanie bardzo słabego sezonu (szybkie odpadnięcie z krajowych pucharów i dopiero 11. miejsce w Premier League), a zarazem możliwość zrewanżowania się "Królewskim" za zeszłoroczny dwumecz na tym samym etapie rozgrywek, który zespół Carlo Ancelottiego wygrał w dramatycznych okolicznościach. Jak na razie obowiązki pierwszego trenera Chelsea przejął dotychczasowy asystent Pottera, Bruno Saltor, który wraz z Anglikiem we wrześniu opuścił Brighton, na rzecz pracy w zdobywcy Ligi Mistrzów z 2021 roku.