W pierwszej połowie goście nie oddali żadnego strzału na bramkę, w drugiej zaledwie cztery, ale dwa z nich wystarczyły do odniesienia zwycięstwa. W 81. minucie Gareth McAuley wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Chrisa Brunta i uderzeniem głową pod poprzeczkę pokonał Jose Manuela Reinę. W 90. minucie wynik spotkania ustalił Romelu Lukaku. Reprezentant Belgii ograł Daniela Aggera i z pola karnego posłał piłkę do siatki. Liverpool oddał aż 23 strzały na bramkę rywali, z czego 14 było celnych, ale ani razu nie udało się piłkarzom gospodarzy zaskoczyć Bena Fostera. Nawet gdy "The Reds" wykonywali rzut karny, którego jednak nie powinno być, ponieważ Luis Suarez nie został sfaulowany przez Jonasa Olssona. W 77. minucie bramkarz WBA obronił uderzenie z "jedenastki" wykonywanej przez Stevena Gerrarda. W tabeli Premier League WBA "przeskoczyło" Liverpool, awansując na ósme miejsce, a ich poniedziałkowy przeciwnik spadł na dziewiąte. Liverpool FC - WBA 0-2 (0-0) Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League