Spotkanie zaplanowane na czwartek na godzinę 21 jest zdecydowanie największym hitem tej kolejki. Niepokonany w tym sezonie w lidze Liverpool ma 54 punkty i o siedem wyprzedza zajmujących drugie miejsce w tabeli i broniących tytułu "The Citizens". Do końca rozgrywek pozostało jeszcze 18 kolejek, ale wygrana lidera w Manchesterze dałaby mu komfort psychiczny i dość duży margines błędu. - Nikt z nas nie myśli tutaj o różnicy w liczbie punktów, ani przez chwilę. Myślimy za to o tym, że zdobyliśmy 54, co - szczerze mówiąc - jest niewiarygodne. To naprawdę dziwne uczucie. Jedyne co możemy robić to grać dalej. Regenerować się po meczu, przygotowywać się na następny - powiedział niemiecki szkoleniowiec "The Reds", cytowany na oficjalnej stronie internetowej klubu. Klopp dodał, że nierozsądnie byłoby zakładać, że Liverpool zdobędzie w Manchesterze komplet punktów. - Wszyscy wiemy, jak fantastycznym klubem piłkarskim jest "Man City", a teraz zagramy z nim na wyjeździe. Kto tam jedzie z myślą: Pewnie wygramy? Żaden zespół na świecie, nawet my. Więc musimy spróbować zrobić wszystko, żeby wywieźć pozytywny wynik - zaznaczył. W sobotę jego podopieczni rozgromili przed własną publicznością Arsenal Londyn 5-1. Po tym spotkaniu trener Manchesteru City Josep Guardiola przyznał, że Liverpool to obecnie być może najlepsza drużyna na świecie. - Trzeba się z tym pogodzić. Możemy zareagować na to jedynie robiąc swoje, grając kolejne mecze. Później zobaczymy - powiedział Hiszpan po zwycięstwie "The Citizens" nad Southampton 3-1 w niedzielę. We wtorek o 18.30 swoje spotkanie 21. kolejki rozegra trzeci obecnie zespół Premier League - mający 45 punktów Tottenham Hotspur. "Koguty" zmierzą się na wyjeździe z Cardiff City i będą chciały zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę przed własną publicznością z Wolverhampton Wanderers 1-3 w sobotę. Trudne zadanie czeka w środę sklasyfikowaną na 17. miejscu ekipę Southampton (15 pkt), której piłkarzem jest Jan Bednarek. Polski obrońca postara się powstrzymać rywali z czwartej w tabeli Chelsea Londyn (43), w tym świetnie spisującego się w tym sezonie Belga Edena Hazarda. Nieco łatwiej powinien mieć tego dnia bramkarz West Ham United (27) Łukasz Fabiański. "Młoty" podejmą sąsiada z tabeli Brighton & Hove Albion (26). Oba spotkania zaplanowano na godzinę 20.45. Z kolei o 21 o czwarte zwycięstwo z rzędu powalczy Manchester United (35), który wyraźnie odżył po zwolnieniu trenera Jose Mourinho i zatrudnieniu do końca sezonu Ole Gunnara Solskjaera. Pod wodzą Norwega szóste w tabeli "Czerwone Diabły" odniosły dotychczas komplet zwycięstw z imponującym bilansem bramek 12-3. W środę zmierzą się na wyjeździe z Newcastle United. Premier League: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz