Zespół Southampton FC (”Święci”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwartą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 30 starć drużyna Southampton FC wygrała 12 razy i zanotowała 11 porażek oraz siedem remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Wolverhampton: Rúbenowi Nevesowi w 44. minucie i Adamie Traoré w drugiej minucie doliczonego czasu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę ”Świętych” w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 58. minucie Theo Walcott dał prowadzenie swojej drużynie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Che Adams. W 70. minucie za Rúbena Nevesa wszedł Pedro Neto. Niedługo później Pedro Neto wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wolverhampton, strzelając gola w 75. minucie starcia. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W następstwie utraty bramki trener ”Świętych” postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Moussę Djenepo i na pole gry wprowadził napastnika Shane Longa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastki wciąż miały problemy ze skutecznością. W 85. minucie Daniel Podence został zmieniony przez Vitinhę, co miało wzmocnić drużynę Wolverhampton. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Stuarta Armstronga na Ibrahimę Diallo. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Wolverhampton przyznał dwie żółte. Zespół Wolverhampton w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Jedenastka gości w drugiej połowie również wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół ”Świętych” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Manchester United. Tego samego dnia Arsenal Londyn będzie przeciwnikiem drużyny ”Wilków” w meczu, który odbędzie się w Londynie.