Drużyna Leeds United (”Pawie”) przed meczem zajmowała 15. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 100 starć zespół Arsenal FC (”Kanonierzy”) wygrał 38 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 24 remisy. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie otrzymał Stuart Dallas z zespołu gospodarzy. Była to 15. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Arsenal FC wyszła w zmienionym składzie, za Williana wszedł Reiss Nelson. W 51. minucie czerwoną kartkę obejrzał Nicolas Pépé, tym samym zespół gości musiał prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, ale utrzymał korzystny wynik. W 57. minucie Joseph Willock zastąpił Bukaya Sakę. Trener ”Pawii” postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił obrońcę Luke'a Aylinga i na pole gry wprowadził napastnika Rodriga, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespoły wciąż miały problemy ze skutecznością. W 80. minucie w drużynie Leeds United doszło do zmiany. Ian Poveda-Ocampo wszedł za Jacka Harrisona. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Leeds United: Liamowi Cooperowi w 86. minucie i Kalvinowi Phillipsowi w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia. W tej samej minucie trener ”Kanonierów” postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w trzeciej minucie doliczonego czasu meczu zastąpił zmęczonego Bukaya Sakę. Na boisko wszedł Ainsley Maitland-Niles, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Wyraźna przewaga zespołu Leeds United nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona cztery celne strzały, trzy razy obijał słupki bramki drużyny Arsenal FC. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał jedną czerwoną kartkę piłkarzom gości, a zawodnikom Leeds United przyznał trzy żółte. Zespół Leeds United w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół ”Pawii” będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Liverpoolu. Jego rywalem będzie Everton Football Club. Natomiast 29 listopada Wolverhampton Wanderers FC zagra z drużyną ”Kanonierów” na jej terenie.