Był to mecz zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż grały ze sobą szósta i czwarta jedenastka Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 68 meczów zespół Leeds United (”Pawie”) wygrał 28 razy i zanotował 21 porażek oraz 19 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Leicester City (”Lisy”) w trzeciej minucie spotkania, gdy Harvey Barnes zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Jamie Vardy. Niedługo później Youri Tielemans wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Lis”, strzelając kolejnego gola w 21. minucie pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Leeds United rozpoczął w zmienionym składzie, za Jamiego Shackletona wszedł Ian Poveda-Ocampo. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 48. minucie na listę strzelców wpisał się Stuart Dallas. Asystę zaliczył Jack Harrison. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Stuartowi Dallasowi z Leeds United. W 63. minucie Dennis Praet zastąpił Jamesa Maddisona. Trener Leeds United postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Pabla Hernándeza i na pole gry wprowadził napastnika Tylera Robertsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 71. minucie w drużynie Leicester City doszło do zmiany. Cengiz Ünder wszedł za Harveya Barnesa. Jedenastka ”Pawii” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. Na kwadrans przed zakończeniem starcia zmusił do kapitulacji bramkarza Jamie Vardy. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. Bramka padła po podaniu Cengiza Ündera. W 81. minucie w jedenastce ”Pawii” doszło do zmiany. Ezgjan Alioski wszedł za Stuarta Dallasa. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Luke Thomas, zawodnik gości. Chwilę później trener Leicester City postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jamiego Vardy'ego wszedł Wes Morgan, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Youri Tielemans z ”Lis”. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-4. Przewaga drużyny Leeds United w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Pawii” rozegra kolejny mecz w Londynie. Jej przeciwnikiem będzie Crystal Palace FC. Natomiast w niedzielę Wolverhampton Wanderers FC zagra z zespołem Leicester City na jego terenie.