Jedenastka Burnley FC (”The Clarets”) przed meczem zajmowała 15. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 83 spotkania drużyna Everton FC (”The Toffees”) wygrała 34 razy i zanotowała 25 porażek oraz 24 remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 17. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik ”The Clarets” Ben Mee. Jedenastka Burnley FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Seamus Coleman. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Ashleyowi Westwoodowi z zespołu gości. Była to 37. minuta starcia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Everton FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Theo Walcotta. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Richarlison. W 69. minucie Johann Berg został zastąpiony przez Dwighta McNeila. Chwilę później trener ”The Clarets” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Matěj Vydra, a murawę opuścił Ashley Barnes. W 73. minucie Bernard został zmieniony przez Ademolę Lookmana, a w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu za Gylfiego Sigurdssona wszedł na boisko Phil Jagielka, co miało wzmocnić zespół Everton FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Robbiego Bradego na Jeffreya Hendricka. W 80. minucie kartką został ukarany James Tarkowski, piłkarz gości. W drugiej połowie nie padły bramki. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Burnley FC przyznał dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 12 maja drużyna ”The Clarets” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Arsenal Londyn. Tego samego dnia Tottenham Hotspur Londyn będzie rywalem zespołu ”The Toffees” w meczu, który odbędzie się w Londynie.