Jedenastka Leicester City (”Lisy”) bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował czwarte miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 63 pojedynki drużyna Leicester City wygrała 25 razy i zanotowała 17 porażek oraz 21 remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Leicester City w 29. minucie spotkania, gdy Ayoze Pérez strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Luke Thomas. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Leicester City. Trener Sheffield United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Lys Mousset, a murawę opuścił David McGoldrick. Drugą połowę jedenastka Sheffield United rozpoczęła w zmienionym składzie, za Bena Osborna, Sandera Bergego weszli John Fleck, John Lundstram. W 59. minucie za Chrisa Bashama wszedł Billy Sharp. A kibice ”Lis” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Hamzę Choudhurego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ayoze Pérez. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić drugiego gola. Na kwadrans przed zakończeniem meczu kartkę dostał Jonny Evans, piłkarz ”Lis”. W 76. minucie w drużynie ”Lis” doszło do zmiany. Demarai Gray wszedł za Harveya Barnesa. Zespół ”Szabl” ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Demarai Gray. Asystę zaliczył Jamie Vardy. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Sheffield United: Johnowi Eganowi w 80. minucie i Johnowi Fleckowi w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Drużyna ”Lis” zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Sheffield United pokazał dwie. Jedenastka ”Lis” w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę zespół Leicester City będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Londynie. Jego rywalem będzie Tottenham Hotspur Londyn. Natomiast w poniedziałek Everton Football Club zagra z zespołem ”Szabl” na jego terenie.