Drużyna Leicester City (”Lisy”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 87 starć zespół Leicester City wygrał 36 razy i zanotował 34 porażki oraz 17 remisów. Od pierwszych minut drużyna Leicester City zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Newcastle Utd (”Sroki”) była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Federicowi Fernandezowi z Newcastle Utd. Była to 31. minuta pojedynku. Trzeba było trochę poczekać, aby Ayoze Pérez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leicester City, zdobywając bramkę w 36. minucie starcia. Drużyna Newcastle Utd ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 0-2 podwyższył James Maddison. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Ayoze Pérez. W 45. minucie Jetro Willems zastąpił DeAndre'a Yedlina. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w zespole ”Sroki” doszło do zmiany. Emil Krafth wszedł za Javiego Manquillo. Na drugą połowę drużyna ”Sroki” wyszła w zmienionym składzie, za Jonja Shelveya wszedł Sean Longstaff. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Youri Tielemans z jedenastki gości. Była to 59. minuta meczu. Kibice ”Lis” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Demaraiego Graya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Kelechi Iheanacho. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejnego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Leicester City w 87. minucie spotkania, gdy Hamza Choudhury zdobył trzecią bramkę. Asystę zaliczył Onyinye Ndidi. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-3. Drużyna Leicester City była w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Dopiero 11 stycznia zespół Leicester City będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Southampton FC. Tego samego dnia Wolverhampton Wanderers FC będzie gościć jedenastkę Newcastle Utd.