Było to starcie jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkał się 17. i 18. zespół Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 63 spotkania drużyna Southampton FC (”Święci”) wygrała 23 razy i zanotowała 22 porażki oraz 18 remisów. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W ósmej minucie John McGinn zastąpił Marvelousa Nakambę. Trzeba było trochę poczekać, aby Daniel Ings wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Świętych”, strzelając gola w 21. minucie starcia. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Zespół Aston Villa (”The Villans”) ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 31. minucie na listę strzelców wpisał się Jack Stephens. W zdobyciu bramki pomógł James Ward-Prowse. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Jamesowi Wardowi-Prowse'owi z jedenastki gości. Była to 44. minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Szczęście uśmiechnęło się do ”Świętych” w 51. minucie spotkania, gdy Daniel Ings zdobył trzecią bramkę. W 56. minucie w jedenastce Aston Villa doszło do zmiany. Jonathan Kodjia wszedł za Conora Hourihane'a. W 67. minucie kartką został ukarany Anwar El Ghazi, piłkarz gospodarzy. Trener Aston Villa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Trézégueta. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Anwar El Ghazi. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić pierwszą bramkę. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Jack Grealish. Chwilę później trener Southampton FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Stuarta Armstronga. Na boisko wszedł Oriol, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 87. minucie kartkę obejrzał Jonathan Kodjia z Aston Villa. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-3. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Southampton FC przyznał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek zespół Southampton FC zawalczy o kolejne punkty w Londynie. Jego przeciwnikiem będzie Chelsea Londyn. Tego samego dnia Norwich City zagra z drużyną Aston Villa na jej terenie.