Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 76 spotkań jedenastka Burnley FC (”The Clarets”) wygrała 32 razy i zanotowała 28 porażek oraz 16 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Joelinton, piłkarz gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedynego gola meczu strzelił Chris Wood dla drużyny ”The Clarets”. Bramka padła w tej samej minucie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Ashley Westwood. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Andy Carroll z zespołu gości. Była to 59. minuta meczu. Trener Newcastle Utd postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił obrońcę Jetra Willemsa i na pole gry wprowadził napastnika Dwighta Gayle'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 80. minucie za Christiana Atsu wszedł Yoshinori Muto. Chwilę później trener Burnley FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Chrisa Wooda. Na boisko wszedł Jay Rodriguez, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Wyjątkowa nieporadność napastników Newcastle Utd była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast ”Srokom” przyznał dwie żółte. Jedenastka Burnley FC w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. 21 grudnia drużyna Newcastle Utd rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Crystal Palace FC. Tego samego dnia AFC Bournemouth będzie gościć zespół ”The Clarets”.