Drużyna Watford FC (”Szerszenie”) przed meczem zajmowała 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Leicester City (”Lisy”) w 16. minucie spotkania, gdy James Maddison zdobył pierwszą bramkę. Bramka padła po podaniu Jonathana Evansa. Piłkarze Watford FC nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się Joshua Kojo. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 34. minucie Jamie Vardy dał prowadzenie swojej drużynie. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się James Maddison. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy Jamie Vardy ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 3-1. Asystę przy golu ponownie zanotował James Maddison. Na drugą połowę jedenastka ”Szerszeni” wyszła w zmienionym składzie, za Toma Cleverleya wszedł Ozan Tufan. Trener ”Szerszeni” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko João Pedra. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Imran Louza. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktowego gola. Niedługo później Emmanuel Dennis wywołał eksplozję radości wśród kibiców Watford FC, zdobywając kolejną bramkę w 61. minucie spotkania. Jedenastka ”Szerszeni” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 68. minucie wynik ustalił Ademola Lookman. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Watford FC doszło do zmiany. Ashley Fletcher wszedł za Emmanuela Dennisa. W 75. minucie Ademola Lookman zastąpił Marca Albrightona. W 88. minucie w jedenastce Leicester City doszło do zmiany. Kiernan Dewsbury-Hall wszedł za Jamesa Maddisona. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-2. Drużyna Watford FC zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Zespół ”Lis” w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę zespół ”Szerszeni” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Chelsea Londyn. Tego samego dnia Southampton FC będzie gościć jedenastkę Leicester City.