Atutu własnego stadionu nie wykorzystał również Tottenham, który uległ Wolverhampton. Chelsea straciła kolejne punkty w lidze, ale dzięki porażce Manchesteru "The Blues" utrzymali dwupunktową przewagę nad podopiecznymi Alexa Fergusona. Spotkania z Evertonem nie będzie miło wspominał bramkarz Petr Czech, który po niefortunnej interwencji strzelił w 12. minucie samobójczą bramkę. Nie zawiódł natomiast najlepszy strzelec ekipy z Londynu - Didier Drogba. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdobył dwie bramki, wpisując się na listę strzelców w 18. i 59. minucie. W najciekawszym sobotnim meczu Manchester niespodziewanie przegrał z Aston Villą. Tomasz Kuszczak, rozgrywający piąty z rzędu mecz w barwach "Czerwonych Diabłów", musiał w 21. minucie wyciągać piłkę z siatki po strzale głową Gabriela Agbonlahora. Kompletu punktów nie zdołał również wywalczyć Manchester City. Piłkarze Marka Hughesa zremisowali na wyjeździe 3:3 z Boltonem. Pojedynek strzelecki w tym meczu urządzili sobie snajperzy obu drużyn - Ivan Klasnić i Carlos Tevez, którzy zdobyli po dwie bramki. Zajmujący czwarte miejsce w lidze Tottenham przegrał ze znajdującym się w dole tabeli Wolverhamptonem 0:1. Jedyną bramkę meczu zdobył w 3. minucie Kevin Doyle. W pozostałych spotkaniach Birmingham City wygrało z West Ham United 1:0, a podziałem punktów zakończyły się pojedynki Burnley z Fulham, Hull City z Blackburn Rovers i Sunderlandu z Portsmouth. W niedzielę, w ostatnim meczu 16. kolejki, Liverpool na Anfield Road zmierzy się z Arsenalem Londyn. ZOBACZ WYNIKI, TABELĘ, SKŁADY I STRZELCÓW BRAMEK