9 kwietnia tego roku Manchester United przegrał na wyjeździe z Evertonem 0:1. Po ostatnim gwizdku sędziego Cristiano Ronaldo wytrącił telefon z rąk kibica, który go nagrywał. Poszkodowanym okazał się 14-letni chłopiec chorujący na autyzm. Całą sytuację można zobaczyć w zamieszczonym poniżej tweecie. Sprawą zajęła się angielska federacja. Cristiano Ronaldo z zawieszeniem w Premier League Po siedmiu miesiącach nadszedł koniec tego dochodzenia. Jak poinformował "Daily Mirror", Portugalczyk będzie ukarany dwumeczowym zawieszeniem w Premier League. Jego kontrakt z Manchesterem United został jednak we wtorek rozwiązany. Kara wejdzie więc w życie tylko wtedy, jeśli trafi on do któregoś z klubów angielskiej ekstraklasy. 37-latek będzie musiał zapłacić również 50 tysięcy funtów grzywny. Jego czyn uznano za "niewłaściwy i/lub brutalny". FA ma w środę ogłosić oficjalnie tę decyzję, a także podać pisemnie swoją argumentację. Po tamtym meczu na Goodison Park były już gwiazdor "Czerwonych Diabłów" napisał na Instagramie: "Nigdy nie jest łatwo radzić sobie z emocjami w trudnych momentach, takich jak ten. Niemniej jednak zawsze musimy być pełni szacunku, cierpliwości i dawać przykład wszystkim młodym ludziom, którzy kochają piękną grę. Chciałbym przeprosić za mój wybuch i jeśli to możliwe zaprosić tego kibica do obejrzenia meczu na Old Trafford jako znak fair play".