Puchar Ligi to jedno z trofeów, które bardzo chętnie w klubowej gablocie widziałby Mikel Arteta. Hiszpański menadżer nie zamierza skupiać się tylko i wyłącznie na zmaganiach w Premier League, jak i Lidze Mistrzów, dlatego zrobił wszystko, co w jego mocy, by wygrać wyjazdowe starcie z Brentford. Spora liczba zmian w wyjściowej jedenastce nie odbiła się na jakości "The Gunners", którzy przystąpili do rywalizacji niezwykle zmotywowani. Spotkanie było szansą głównie dla zawodników rezerwowych, by ci pokazali, że mogą być istotnym wsparciem dla zespołu w nadchodzących miesiącach. Wśród nich znalazł się również Jakub Kiwior, który na przestrzeni 90. minut zanotował naprawdę dobry występ. Jak do tej pory 23-latek nie może liczyć na regularną grę w barwach Arsenalu, a mecze pucharowe są dla niego idealną okazją, by pokazać swojemu trenerowi, że jest gotowy, by w każdej chwili wskoczyć do wyjściowego składu. Na jego nieszczęście rywalizacja w linii defensywnej jest bardzo duża, co mocno ogranicza liczbę minut etatowego reprezentanta Polski. Na ten moment zanotował dwa spotkania w Premier League, z czego w jednym wszedł zaledwie na minutę. Jakub Kiwior z wyjątkową interwencją w samej końcówce meczu. Uratował Arsenal Starcie w Carabao Cup miało być nowym otwarciem, a zawodnik spędził na boisku całe 90. minut. Pokazał się z dobrej strony, będąc pewnym punktem defensywy. Finalnie jego ekipa wygrała i mogła się cieszyć z awansu do kolejnej fazy. Znany piłkarz prowadził pod wpływem alkoholu. Teraz usłyszał wyrok sądu Polski obrońca znalazł się na ustach kibiców zgromadzonych na Community Stadium w 84. minucie, kiedy to zanotował niebywałą interwencję w kluczowym momencie, ratując swój zespół przed stratą bramki. Ofiarna obrona i zablokowanie strzału zawodnika rywali mocno zasmuciło kibiców gospodarzy, wprawiając sympatyków gości niemalże w stan ekstazy. Kolejna okazja, by Jakub Kiwior wybiegł na murawę w koszulce Arsenalu już w najbliższy weekend. Drużyna "Kanonierów" ponownie wybierze się na wyjazd, tym razem rywalizując z niżej notowaną ekipą Bournemouth. Pierwszy gwizdek sędziego sobotę o godzinie 16:00. Koncert uczestnika Ligi Mistrzów. Wygrana 8:0 i napisana historia całej ligi