- Najbardziej spodobało mi się to, że wysłali po mnie helikopter - powiedział nowy piłkarz Manchesteru United Juan Mata. Hiszpański pomocnik, który trafił na Old Trafford z Chelsea Londyn za rekordową dla MU kwotę 37,1 mln funtów, został dziś zaprezentowany na konferencji prasowej w centrum treningowym klubu.
25-letni Mata na konferencji prasowej był zrelaksowany i entuzjastycznie nastawiony co do swojej przyszłości w słynnym klubie, mając w pamięci ostatnie tygodnie w Chelsea, gdzie nie mógł dogadać się z Jose Mourinho.
Na testy medyczne do Manchesteru przybył helikopterem, wysłanym przez klub.
Transfer Maty to wielka nadzieja na lepsze dni dla Manchesteru United, a także dla samego piłkarza, który, oprócz gry w klubie, walczy o wyjazd na mundial do Brazylii.
- Bardzo trudno załapać się do reprezentacji Hiszpanii. Jest wielu piłkarzy walczących o to, by znaleźć się wśród 23 zawodników, którzy pojadą do Brazylii - powiedział Mata. - Ten transfer to wielka szansa dla mnie, żeby regularnie grać, utrzymywać formę i pokazać selekcjonerowi, że chcę tam być, że muszę tam być - dodał hiszpański pomocnik.
Mata przyznał, że nie wie, co działoby się dalej, gdyby został w Chelsea. - Teraz jestem tutaj. Postaram się dać z siebie wszystko, żeby pomóc zespołowi i jak wszystko pójdzie dobrze, zbliżyć się do wyjazdu na mundial.
Transfer Maty z Chelsea do United to jeden z najbardziej niezwykłych momentów w historii Premier League. Menedżer "The Blues" Mourinho zadziwił wszystkich, pozwalając odejść znakomitemu piłkarzowi do drużyny jednego z najgroźniejszych rywali.
- Dwa pierwsze sezony w Chelsea były dla mnie zdumiewające. Szybko się wkomponowałem, wszystko było niewiarygodne - opowiadał Mata. - Ostatnie pół roku było trudne, ponieważ nie grałem tyle, ile chciałem. Ale szanowałem to. Jose jest bardzo dobrym menedżerem, skład Chelsea jest znakomity, to jeden z najlepszych składów w Premier League.
- Trenowałem najlepiej, jak mogłem. Dawałem z siebie wszystko, ale kiedy zgłosił się Manchester United, pojawiła się dla mnie wielka szansa, żeby rozwijać moją karierę - stwierdził Mata.
Hiszpan zapewnił, że nie może już doczekać się wspólnej gry w Waynem Rooneyem.
- Dla mnie on jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii swojego kraju. Jest niewiarygodny. Jest napastnikiem, który strzela, asystuje, wraca do środka pola, by walczyć o piłkę - wychwalał Rooneya Mata.
- Będę się starał szukać Rooneya na boisku. Moim zadaniem jest znajdowanie dziur w obronie rywala i asystowanie napastnikom - stwierdził Mata.