Oznacza to, że nie tylko żaden trener, ale i żaden piłkarz nie będą mogli pochwalić się wyższą pensją. Obecny szkoleniowiec Bayernu Monachium, który opuści ten klub wraz z końcem sezonu, i tak jest już najlepiej zarabiającym trenerem na świecie, podnosząc z murawy 17 milionów euro na rok. Jednak umowa z "Obywatelami" zapewni Guardioli jeszcze lepsze pieniądze. Jak podał tabloid "The Sun" jego roczne zarobki w nowym klubie wyniosą 10 milionów więcej niż otrzymuje obecnie! Żaden z jego przyszłych podopiecznych w City nie jest tak dobrze opłacany, a Hiszpan wyprzedzi też najlepiej zarabiającego w lidze Wayne'a Rooneya. Napastnik Manchesteru United, który jest rekordzistą Premier League, inkasuje 338 tysięcy euro tygodniowo, co daje 17,5 miliona euro rocznie. Z kolei najlepiej zarabiającym graczem "Obywateli" jest Yaya Toure, który tygodniowo podnosi z murawy 312 tysięcy euro, czyli ponad 16 milionów euro rocznie. Jeszcze większa różnica będzie między Guardiolą a innymi menedżerami w Premier League. Liderem jest teraz Arsene Wenger, który w Arsenalu inkasuje prawie 11 milionów euro za sezon. 9,5 miliona euro zarabia Louis van Gaal z Manchesteru United, a dziewięć milionów euro Juergen Klopp z Liverpool FC. Manuel Pellegrini, którego Hiszpan zastąpi na Etihad Stadium, nie kosztował szejków ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zbyt wiele, bo dostaje tylko 5,5 miliona euro za rok.