To duży zwrot w sprawie, która wydaje się nie mieć swojego końca. Ostatnie dni muszą być niezwykle ciężkie dla defensora "The Blues", waży się bowiem jego sportowa przyszłość. Angielski "Sunday Mirror" donosi, że relacje pomiędzy Terrym a jego klubem nie są najlepsze. Wprawdzie Anglik udał się wraz z drużyną na okres przygotowawczy do USA, jednak jest on ponoć w bardzo złym nastroju i cały czas zastanawia się nad opuszczeniem Londynu. Chelsea Londyn na czele z trenerem Carlo Ancelottim wciąż zaprzeczają, aby Terry miał opuścić Stamford Bridge. Jednak sam zawodnik ostatnio zamilkł, a cisza to według brytyjskiej prasy zły znak dla włodarzy "The Blues". - John cały czas myśli o ofercie Manchesteru City, jego relacje z Chelsea są bardzo złe. Być może nie da się ich już naprawić. Nie chodzi o pieniądze, lecz o szacunek dla człowiek, który przez 14 lat wiernie służył temu klubowi. On ma wiele niewyjaśnionych spraw z Chelsea - powiedział anonimowy informator "Sunday Mirror". Manchester City złożył już trzecią ofertę zakupu defensora Chelsea. Wcześniejsze dwie zostały odrzucone przez działaczy "The Blues".