Partner merytoryczny: Eleven Sports

Jan Bednarek upokorzony przez Haalanda. Błąd reprezentanta Polski pogrążył Southampton

Manchester City miał wygrać gładko z Southamptonem i wygrał, choć przyjezdni stawiali większy opór, niż mógł to zakładać Pep Guardiola. Tego wieczoru mistrz Anglii zanotował tylko jedno trafienie, ale to wystarczyło do zwycięstwa. Gola na wagę trzech punktów w wyjątkowo ekwilibrystyczny sposób strzelił Erling Haaland, a nie popisał się w tej sytuacji Jan Bednarek. Reprezentant Polski nie upilnował rywala, który na swój sposób upokorzył go w akcji bramkowej.

Erling Haaland w 1. połowie upokorzył Jana Bednarka
Erling Haaland w 1. połowie upokorzył Jana Bednarka/Robbie Jay Barratt - AMA/Getty Images / twitter.com/Getty Images

Odkąd Erling Haaland przeniósł się z Borussii Dortmund do Manchesteru City, kompletnie zdominował angielskie boiska pod kątem liczby zdobywanych bramek. Reprezentant Norwegii z dziecinną zdawać by się mogło łatwością strzela regularnie gole, rok w rok sięgając po koronę króla strzelców. Nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić w kampanii 2024/25. 

Po ośmiu meczach Haaland miał na koncie już 10 trafień, a kolejne do swojego konta dopisał w sobotę w rywalizacji z Southamptonem. Przy akcji bramkowej w 5. minucie upokorzył przy okazji Jana Bednarka

Bednarek przegrał pojedynek z Haalandem. Southampton gorszy od Manchesteru City

Matheus Nunes posłał precyzyjne dośrodkowanie wprost pod nogi rosłego Norwega, a ten z łatwością przepchnął próbującego w rozpaczliwy sposób interweniować Bednarka. Od reprezentanta Polski oczekiwalibyśmy w tej sytuacji dużo więcej. Haaland w zasadzie upadając już na murawę, w dość ekwilibrystyczny sposób skierował piłkę do siatki, a Manchester City objął prowadzenie. 

Było to jedyne trafienie, jakie padło w 1. połowie. Chociaż podopieczni Pepa Guardioli wykreowali sobie mnóstwo okazji bramkowych, mieli spore problemy z ich finalizacją. Dobry mecz rozgrywał przy tym Aaron Ramsdale, który wielokrotnie stawał im na drodze do podwyższenia prowadzenia. 

Real Valladolid CF - Villarreal CF. SKRÓT MECZU. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports

Obraz gry w drugiej połowie nie uległ zmianie. "Obywatele" długimi okresami utrzymywali się przy piłce, nie dając szans przyjezdnym na zagrożenie ich bramce. Różnica w liczbie strzałów, czy rzutów rożnych była kolosalna. "The Citizens" pomimo wykręcenia xG na poziomie 2.21 wygrali skromnie 1:0 i przeskoczyli w tabeli ligowej Liverpool. "The Reds" swoje spotkanie z Arsenalem rozegrają jednak dopiero w niedzielę. 

Jan Bednarek w meczu z Manchesterem City/OLI SCARFF / AFP/AFP
Erling Haaland i Savinho/MI NEWS / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Erling Haaland/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem