Moder w kwietniu, podczas ligowego spotkania Brighton z Norwich City, krótko po wygranym przez reprezentację Polski barażu o udział w mistrzostwach świata w Katarze, zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Pomocnik dość szybko przeszedł operację, skupiając się na rehabilitacji i powrocie od zdrowia. Droga ta okazała się jednak wyboista, a w sierpniu, ze względu na napotkane w trakcie rekonwalescencji problemy w postaci sztywności stawów, konieczny był drugi zabieg. To ostatecznie przekreśliło szanse na udział Modera w zakończonym wczoraj mundialu. Nowy trener "Mew" - Roberto De Zerbi, wspominał jakiś czas temu, że spodziewa się powrotu pomocnika do gry najwcześniej w marcu, bądź kwietniu. Moder znów z piłką przy nodze. "Nie ma lepszego uczucia" Rehabilitacja Polaka tym razem zdaje się przebiegać zgodnie z planem. Były zawodnik Lecha Poznań opublikował dziś na "Instagramie" pierwsze od czasu doznania kontuzji zdjęcie na boisku z piłką przy nodze, z wymownym podpisem "nie ma lepszego uczucia". Brighton, już w środę wróci do rywalizacji po mundialowej przerwie. "Mewy" w 1/8 finału Pucharu Ligi zmierzą się na wyjeździe z Charlton Athletic.