Argentyńczyk domagał się przeprowadzki do Liverpoolu, po tym jak działacze "The Reds" zgodzili się zapłacić za niego Manchesterowi 6,8 mln funtów. Wcześniej piłkarz dostał zgodę od United na opuszczenie klubu, o ile znajdzie się kontrahent gotowy wyłożyć za niego właśnie taką kwotę. Włodarze ekipy z Old Trafford ani myśleli jednak o transferze Argentyńczyka do drużyny jednego z głównych rywali w wyścigu o mistrzostwo Anglii. Niepocieszony Heinze oddał sprawę do sądu polubownego Premier League. Dzisiaj poznaliśmy decyzję sądu. - Z zezwolenia Manchesteru jednoznacznie wynika, że dotyczyło ono wyłącznie transferu międzynarodowego - czytamy oświadczenie sądu na łamach strony internetowej BBC. Argentyńczyk jest zdecydowany opuścić Manchester. Ma czas do 31 sierpnia, kiedy zamknięte zostanie letnie okienko transferowe.