Harry Maguire nie ma łatwego życia. W ostatnich latach reprezentant Anglii był notorycznie krytykowany za swoje klubowe występy, a w ostatnim sezonie stracił miejsce w wyjściowym składzie. Nie jest również tajemnicą, że jego notowania u Erika tan Haga stoją na niskim poziomie, dlatego wszyscy spodziewali się, że ewentualne przenosiny Maguire'a są kwestią czasu. Sam zainteresowany też nie ukrywał niezadowolenia wobec swojej sytuacji. 30-latek obawiał się, że z powodu nieregularnej gry w klubie straci miejsce w drużynie narodowej. Niespodziewanie sprawy przybrały nieoczekiwany zwrot. "talkSport" podaje, że Harry Maguire zmienił zdanie i chce podjąć walkę o powrót do wyjściowej jedenastki, nawet jeśli wiązałoby się to z utratą miejsca w kadrze Southgate'a. Bez wątpienia z takiej decyzji nie są zadowoleni szefowie "Czerwonych Diabłów", którym zależy by pozbyć się obrońcy. Według nieoficjalnych informacji klub miał mu nawet zaproponować ogromną odprawę, aby zrekompensować ewentualną stratę z powodu obniżki pensji w innej drużynie. Maguire znalazł się na celowniku Tottenhamu Mimo kiepskiej formy boiskowej Maguire nie może narzekać na brak zainteresowania. W kolejce po jego podpis ustawiły się West Ham United oraz Tottenham Hotspur. Szczególnie zdeterminowani ściągnięciem piłkarza Manchesteru mają być działacze Spurs, którzy chcą w ten sposób zachęcić Harry’ego Kane’a do pozostania w zespole. Nie od dziś wiadomo, że obaj zawodnicy darzą się sympatią. Harry Maguire ma na swoim koncie łącznie 175 meczów w barwach Manchesteru United. Jego dorobek to siedem goli i pięć asyst. Jego umowa obowiązuje do czerwca 2025 roku. Gwiazdor Manchesteru United w tarapatach. Groził partnerce śmiercią. Kobieta złożyła zeznania