W sobotę "Obywatele" wygrali tylko 1-0 z Crystal Palace w Premier League, a jedyną bramkę zdobył właśnie Haaland. Po wykorzystaniu rzutu karnego wykonał radosny ślizg po nasiąkniętej deszczem murawie Selhurst Park. To był 28. gol 22-letniego napastnika w rozgrywkach ligowych i do rekordu Premier League, należącego wspólnie do Alana Shearera i Andy'ego Cole'a, brakuje mu już tylko sześciu trafień, a to wszystko w pierwszym sezonie. Norweg zawodnikiem City został w lecie ubiegłego roku, przechodząc z Borussii Dortmund. "Sposób, w jaki świętuje swoje gole i gole swoich kolegów, pokazuje, jak bardzo jest tutaj szczęśliwy i jak my jesteśmy z niego" - powiedział Guradiola. Manchester City. Pep Guardiola o niesamowitej cesze Erlinga Haalanda "On nie strzela w jednym czy drugim meczu, a ludzie już mówią, że nie jest taki sam. To nieprawda, za niego mówią liczby. Jedną z najważniejszych jego cech, którą odkryłem, poznając go i pracując razem z nim, jest fakt, że może zmarnować jedną szansę, drugą, a nie popada w depresję, nie jest smutny. Myśli pozytywnie, wie, że będzie miał kolejną okazję. A to niesamowita cecha piłkarza" - dodał. W kontekście Haalanda pojawiły się do doniesienia o przejściu do Realu czy PSG. W tym drugim klubie napastnik miałby stworzyć niesamowity duet z Kylianem Mbappe, a Lionel Messi i Neymar opuściliby Parc des Princes. Wszystko jednak będzie zależało od City. Kontrakt Norwega z klubem obowiązuje do połowy 2027 roku.